JARED LETO & 30 SECONDS TO MARS

niepoprawna_ fanka

a jesli moge spytac jak ivy Ty to interpretujesz ??

ivy

gosipgirl89

"Follow your dreams no matter what. That's what I live by, more than anything. No matter how old you are, how young you are, you should be living your wildest f**king fantasies, that's the only reason we're on this planet."

ohhhh chyba se to walnę na ścianie:D Very Happy

przeciez to piękne jest

peanut

zatkało mnie...
jego życie to jego marzenia, realizuje je wierzy w nie, zobacz jak żyje a odrobinę poznasz jego marzenia
ta jego siła, determinacja a wszystko z otwartego, dojrzałego umysłu człowieka który wciąż marzy jak dziecko...

ivy

niepoprawna_ fanka

" I don't need the fame. I don't need the money. I don't need the sex. This is something I do because I have to do it" czytalam jakis czas temu ten wywiad i ten tekst mnie zszokowal szczerze powiem, wypowiadajac takie slowa Jared musial miec swiadomosc ze jakikolwiek przejaw dazenia do slawy czy żadza pieniadza bedzie wnioskiem na rzucanie slow na wiatr.. a wieeeec Nasz Jaredzik to istny IDEAŁ, ma marzenia, fantazje do ktorych realizacji dazy nie zwazajac na przeciwnosci losu i co najpieekniejsze udaje mu sie to Smile

jak dla mnie to czlowiek czynu, niezwykle utalentowany artysta, do tego niezmiesko przystojny Razz

podziwiam GO.. powiem szczerze ze wczesniej zachwycalam sie przede wszytskim jego uroda ale ostatnio sporo czytalam na jego temat, wywiady itp i jest naparwde wspanialym czlowiekiem Smile

co do klona o ktorym wspominalam jednak tez tylko oryginal mnie interesuje hehe Nawiazujac do slow Provehito in Altum to nie interpretowalam tego w zaden sposob bo generalnie malo wiedzialam o zespole, ich pogladach itp teraz mysle ze te slowa to jakies zyciowe motto ktore sklania do nie poddawania sie konwenansom tylko zycia na pelnych obrotach ze tak sie wyraze Razz

nie rezygnowanie z marzen, fantazji..

peanut

tworzenie czegokolwiek to przelewanie swoich uczuć, mysli to pewien ekshibicjonizm, czujesz że musisz to robić i wiesz że obnażając się narazisz się na krytykę...bezpieczny jest ten który nic nie robi...
trzeba mieć dużo zaparcia, uzmysłowić sobie to że ludzie będą krytykować często z czystej głupoty i nie należy ich słuchać bo słuchać trzeba własnych pragnień... szczęście daje nie realizacja czyjegoś widzimisię a tego co jest dla ciebie ważne
Jared jes inspiracją do działania

gosipgirl89

respekt Letusiowi... doż osób go krytykuje ponieważ twierdzą że aktor nie może być piosenkarzem i na odwrót... jakieś wywiady z nim oglądałam i tam tak chamsko go pytają czy jest lepszym piosenkarzem czy aktorem... tak jakby chcieli na nim wymusić żeby powiedział że w czymś z tych dwóch rzeczy jest gorszy!!!!!!!!!!!!!!!!! ja bym nie zniosła tych wszystkich kretynów;/;/;/

ivy

ivy

ElizabethBathory

hej dziewczyny, możecie przetłumaczyć na polski te angielskie cytaty??liceum już dawno skończyłam, no i niestety, nie używam angielskiego na codzień, niedługo zapiszę się na kurs językowy angielskiego i rosyjskiego bo już szlag mnie trafia:( także postarajcie się przetłumaczyć tym niekumatym uuups

ivy

peanut

Co do książki Rand to chyba widziałyśmy ten sam wywiad Smile

kiedyś ja również jej poszukałam i stwierdziłam że Jared jakby szukał potwierdzenia na to, że to co robi, że to jaki jest, jest w porządku.
O książce tej kobiety mówi się że tylko Biblia jest ważniejsza dla Amerykanów, chodziło zdaje się o odnoszenie się do kwestii sukcesu między innymi finansowego, jest kontrowersyjna miała powiedzieć, że od znaku krzyża - symbolu tortur - woli znak dolara, symbol wolnego handlu.
Jesli spotkam książkę to przeczytam bo oceny u czytelników ma skrajne.

Dodam jeszcze pewien tekst z ,,wysokich obcasów"

ElizabethBathory

Dzięki Ivy big eyes

dobrze że ktoś taki jak Ty do nas dołączył, masz sporą wiedzę w temacie, gdyby nie Ty nadal bym się błąkała ślepa i głucha.. Laughing

A te teksty przydadzą mi się do mantrowania jak będę miała doła i wszystko będzie się walić.. Rzeczywiście Jared jest Atlasem Zbuntowanym, postawa zbuntowanego, artystycznego geniusza i indywidualisty sięga swymi korzeniami aż do epoki romantyzmu...